Pakietowanie to usługa, która doskonale sprawdziła się na innych rynkach. Sensowność takiego rozwiązania została udowodniona i praktycznie, i statystycznie – mówi w wywiadzie Adam Puciata, prezes zarządu CTRL System.
Czy drukowane gazetki reklamowe to przeżytek w dobie technologii cyfrowych?
Absolutnie nie! Zgodzę się ze stwierdzeniem, że technologie cyfrowe i treści przekazywane za ich pośrednictwem to ważne źródło informacji w dzisiejszych czasach, ale bynajmniej nie jedyne. Tak jak ludzie wciąż kupują drukowaną prasę, tak też nadal najchętniej szukają promocji właśnie w drukowanych i dostarczanych do domu gazetkach. Potwierdzają to badania, z których wynika, że gazetki to niezmiennie najskuteczniejszy nośnik promocji w handlu. To właśnie po ich lekturze 42 proc. klientów rusza do sklepu po zakupy. Dla porównania, gazetki internetowe jako źródło informacji o promocjach wskazuje jedynie co czwarty respondent.
Dlaczego CTRL System chce pakować do jednej folii różne materiały reklamowe i taki zestaw doręczać konsumentom? Jaki to ma sens?
Pakietowanie – bo o nim mowa – to usługa, która doskonale sprawdziła się na innych rynkach. Sensowność takiego rozwiązania została udowodniona i praktycznie, i statystycznie. Nie powinno to dziwić – zamiast wielu ulotek wrzuconych luzem do skrzynki lub co gorsza porzuconych obok skrzynek, konsument otrzymuje estetyczną i zapakowaną przesyłkę reklamową wzbogaconą o gratis. Wprowadzamy to rozwiązanie na polski rynek, bo wiemy, że zwiększymy w ten sposób skuteczność dotarcia przekazu reklamowego naszych klientów do konsumenta. Potwierdzają to badania zrealizowane w krajach Europy Zachodniej, a także badanie wykonane w Polsce w październiku br. na zlecenie naszej spółki.
Dlaczego jest Pan przekonany, że w naszym kraju taki sposób dystrybucji gazetek sprawdzi się? Skąd pewność, że polski rynek i polscy konsumenci czekają na to rozwiązanie?
Jak wspominałem, działania dotyczące pakietowania poprzedziliśmy analizą innych rynków i badaniami zrealizowanymi w naszym kraju. Nie bez znaczenia jest też nasze wieloletnie, często wręcz osobiste, doświadczenie i kontakt z realnymi konsumentami, których każdego dnia spotykają nasi dystrybutorzy. A ci konsumenci w 81 proc. pozytywnie oceniają pakietowanie, zaś postawieni przed alternatywą „pakiet czy pojedyncza gazetka” w 79 proc. wybierają pakiet. Stąd nasza pewność, że uruchamiając usługę pakietowania dla naszych klientów, postępujemy słusznie.
A jakie jest zainteresowanie sieci handlowych pakietowaniem? Kiedy możemy spodziewać się pierwszych działań promocyjnych z jego wykorzystaniem?
Sieci handlowe, z którymi dotychczas rozmawialiśmy, są żywo zainteresowane tym rozwiązaniem z oczywistych względów. Dostają przecież „więcej za mniej”, czyli ponosząc ten sam koszt, istotnie zwiększają skuteczność tego medium, tudzież obniżając koszt wciąż docierają do tej samej, pożądanej grupy odbiorców. Nie mogę w tym momencie zdradzać szczegółów, ale to już przesądzone, że w pierwszym kwartale 2017 roku rozpoczniemy dystrybucję materiałów promocyjnych w formie pakietowania.
Jak pakietowanie może zmienić rynek dystrybucji gazetek reklamowych?
Już dziś widać, że rynek materiałów reklamowych w kolejnych latach będzie rósł choćby dlatego, że coraz więcej sieci decyduje się na publikację gazetek tematycznych, które mają inspirować klientów do zakupów. Pakietowanie umożliwia dotarcie do większej liczby konsumentów niższym kosztem. Dla sieci handlowych oznacza to mniejsze wydatki na dystrybucję materiałów. Zaoszczędzone w ten sposób środki będą mogły zostać przeznaczone np. na częstszą publikację gazetek tematycznych. Spodziewam się zatem, że oferowane przez nas rozwiązanie umocni obecny trend, czyli rosnące nakłady gazetek reklamowych. Jestem też przekonany, że nasz pakiet wyznaczy nowe standardy na rynku, choćby w zakresie estetyki przesyłek, a konkurencja będzie próbowała wprowadzić swoje własne wariacje na temat pakietowania.
Wywiad ukazał się 2 stycznia 2017 r. na portalu wiadomoscihandlowe.pl.