– Nie tylko skuteczność direct mail, ale przede wszystkim przeprowadzone badania fokusowe pokazały nam, że konsumentom podoba się koncepcja wielu ofert różnych sklepów, producentów oraz usługodawców w jednej publikacji – podkreśla Waldemar Leszczyński, dyrektor zarządzający agencji Futurama. – Taki sposób pokazywania promocji ma szansę przyciągnąć nie tylko obecnych użytkowników gazetek reklamowych, ale też przekonać część tych, którzy do tej pory nie skorzystali z takiej oferty.
Waldemar Leszczyński, dyrektor zarządzający agencji Futurama.
– Sieci handlowe nie od dziś wykorzystują tzw. gazetki do działań wspierających sprzedaż. To, co proponuje „W koszyku”, nie jest więc rewolucyjnym narzędziem, jakkolwiek ze względu na swoją formę może liczyć na inny odbiór u klientów
– ocenia Tomasz Walczak, dyrektor marketingu Intermarche.
– Bazując na swoim doświadczeniu mogę powiedzieć, że direct mail może przynosić dobre rezultaty również w bankowości. Termin debiutu „W koszyku” zbiegł się w czasie z naszą kampanią reklamową „Załatw to po sąsiedzku”, dlatego zdecydowaliśmy się na dołączenie tego wydawnictwa do naszego media planu.
Robert Szymański, dyrektor marketingu Banku BPS
– Biorąc pod uwagę rozwój programów antyspamowych, filtrujących nasze skrzynki pocztowe, oraz zalew reklam digitalowych nie dziwi mnie, że badanym podobają się fizyczne gazetki, które znajdują w swoich skrzynkach na listy i które mogą przejrzeć w dogodnym dla nich miejscu i czasie
– podsumowuje Waldemar Leszczyński, dyrektor zarządzający agencji Futurama, która jest wydawcą „W koszyku”.