W dobie powszechnej digitalizacji wydaje się, że media tradycyjne takie jak telewizja, radio, billboardy czy też ulotki powoli muszą ustąpić nowoczesnym formom komunikacji. Jednak drukowane materiały promocyjne wciąż mają grono oddanych czytelników, którzy potrafią dzięki nim zdecydować się na nieplanowany wcześniej zakup. Ponadto sami konsumenci mają do ofert w gazetkach duże zaufanie.
Według danych AdRetail aż 60 proc. odbiorców gazetek poświęca im od 3 do 10 minut. Co więcej znaczna część z nich zabiera drukowaną reklamę do domu, by ponownie do niej wrócić. Drukowane materiały promocyjne wyróżnia zaufanie oraz zadowolenie konsumentów - 80 proc. uważa, że przyczyniają się one do realnej oszczędności, natomiast aż 92 proc. potwierdza, że ta forma reklamy przyczynia się do kupowania większej ilości produktów.
W tym miejscu warto się zastanowić nad przyszłością tradycyjnych przekaźników promocji i okazji w sieciach handlowych. Z badania przeprowadzonego w październiku 2019 r. przez agencję badawczą Nielsen oraz CTRL System wynika, że:
gazetki są na tyle silnie zakorzenione w sieciach handlowych, że mimo rewolucji cyfrowej, rezygnacja z tego kanału marketingowego niemal zawsze kończy się pogarszeniem wyników sprzedażowych.
(więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule, który znajduje się tutaj).
Drukowane materiały promocyjne nie mają wciąż alternatywnego, równie skutecznego zastępstwa.
Natomiast jak informuje dodatek poświęcony direct mail wydany przez dwumiesięcznik PRESS wraz z Polskim Stowarzyszeniem Marketingu SMB, wydatki na reklamę w tej branży w 2019 r. prawdopodobnie przekroczyły 0,5 mld zł. Nie da się więc ukryć, że wciąż istnieje duża grupa docelowa, chętnie korzystająca z papierowych gazetek i oferowanych przez nie promocji. Dla 43 proc. konsumentów pozostają one ważnym źródłem informacji.
Artykuł szerzej opisujący ww. dane jest dostępny pod tym linkiem.